Biblia się nie myli?
Wielu chrześcijan uważa, że wszystko co jest napisane w Biblii należy brać dosłownie i jako takie wcielać w życie. Według nich każdy werset Pisma Świętego zarówno Starego jak i Nowego Testamentu należy brać za Słowo Boże i traktować z należytą powagą.
Niekiedy w rozmowach z chrześcijanami słyszę, że jeśli coś jest zapisane w Biblii to oznacza, że jest to wola samego Boga. Wychodząc z takiego założenia niektórzy chrześcijanie okładają swoich oponentów wersetami ze Starego i Nowego Testamentu. Niedawno na moim facebookowym profilu toczyła się, na przykład, dyskusja na temat homoseksualizmu. Zamieściłem filmik, w którym nastoletni chłopak wyznaje swojej matce, że jest gejem. Pod filmikiem zawrzało. „Zaangażowani” chrześcijanie (głównie przedstawiciele Kościoła katolickiego) przytaczali wersety ze Starego i Nowego Testamentu, aby pokazać, że homoseksualizm jest obrzydliwością w oczach Boga, a geje zostaną potępieni i pójdą na samo dno piekła, gdzie męczyć ich będzie sam Belzebub albo inny straszny diabeł.
Na temat chrześcijańskiego podejścia do homoseksualizmu napiszę wkrótce osobny artykuł, a dzisiaj proponuję, abyśmy zastanowili się, czy aby na pewno wszystko co jest napisane w Biblii należy bezkrytycznie przyjmować.
Kilka zaskakujących cytatów z Biblii
Weźmy więc pięć fragmentów z Biblii, trzy ze Starego i dwa z Nowego Testamentu. Zapewniam, że jest ich znacznie więcej, ale moim celem nie jest przytaczanie wszystkich dziwnych biblijnych zapisów. Jeśli ktoś będzie chciał znaleźć ich więcej, nie będzie musiał wysilać się jakoś szczególne, by je znaleźć.
Ogrodzenie na dachu
Jeśli budujesz dom, a jesteś chrześcijaninem, który wierzy, że wszystko, co jest napisane w Biblii jest święte i należy to traktować jako wolę samego Boga to proszę nie zapomnij o nakazie zawartym w Księdze Powtórzonego Prawa: „Jeśli zbudujesz nowy dom, uczynisz na dachu ogrodzenie, byś nie obciążył swego domu krwią, gdyby ktoś z niego spadł” (Pwt 22, 8). Ciekaw jestem jak w polskich warunkach wyglądałby taki dom z ogrodzeniem. A może ktoś już taki dom widział?
Kobieta w spodniach i facet w spódnicy
Jeśli jesteś kobietą, która korzysta z tego, co do tej pory wywalczyły feministki i chodzisz, na przykład w spodniach, uważaj, bo jesteś obrzydła w oczach Boga. Zresztą mężczyźni noszący ubiory kobiet też bać się powinni (biedni Szkoci!). Przytoczona wyżej księga rzecze: „Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety; gdyż każdy, kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego” (Pwt 22, 5).
Uważaj u barbera
W ostatnich latach brody są w modzie. Mężczyźni zapuszczają je i pielęgnują na różne sposoby. Także zaangażowani chrześcijanie pozwalają sobie na modne stylizacje zarostu na twarzy pozwalając, aby barberzy przycięli włosy odpowiednio do kształtu twarzy. Niestety zapominają o ważnym przykazaniu: „Nie będziesz golił włosów po bokach brody” (Kpł 19, 27b). I – w prawdzie – Biblia nie nazywa tego obrzydliwością w oczach Pana, to jednak warto mieć się na baczności. Nie wiadomo, czy barberowi nie zadrży ręka, gdy brzytwę będzie przykładał do szyi swego klienta i czy nie zechce zemścić się za łamanie „bożego” prawa w kwestii przycinania włosów.
Kobieto, milcz i ucz się od męża!
Być może komuś wydaje się, że tylko Stary Testament zawiera różne dziwne prawa i nakazy. Okazuje się jednak, że znajdziemy je także w drugiej części Biblii. U świętego Pawła czytamy na przykład: „[…]kobiety mają na tych zgromadzeniach milczeć; nie dozwala się im bowiem mówić, lecz mają być poddane, jak to Prawo nakazuje. A jeśli pragną się czego nauczyć, niech zapytają w domu swoich mężów! Nie wypada bowiem kobiecie przemawiać na zgromadzeniu.” (1 Kor 14, 34-35). O jakie zgromadzenia chodzi? Chodzi o spotkania chrześcijan. W czasie tych spotkań kobiety nie mogą zabierać głosu. Ciekawe co na to powiedzą członkinie róż różańcowych czy Odnowy w Duchu Świętym? Drogie Panie, Pismo mówi, że nie wypada, abyście przemawiały na zgromadzeniu. Jeśli chcecie się czegoś nauczyć, zapytajcie o to swoich mężów, a na chrześcijańskich spotkaniach głosu nie zabierajcie.
Jesteś stworzona dla mężczyzny
I jeszcze jedna perełka Apostoła Narodów. Tym razem pokazująca cel życia kobiety i jej miejsce w społeczeństwie. Święty Paweł pisze: „To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny. Oto dlaczego kobieta winna mieć na głowie znak poddania, ze względu na aniołów (1 Kor 11, 8-10). Drogie Panie, co myślicie o takim znaku poddania. Nie, nie… Tu na pewno nie chodzi o nową biżuterię, ale o znak, który będzie przypominał, że jesteście stworzone dla mężczyzn i że powinnyście być im poddane. Podoba się Wam zaangażowane chrześcijanki z pierwszych ławek kościelnych i liderki wspólnot charyzmatycznych?
Co zrobić?
Dość już tego wyzłośliwiania się i ironii. Myślę, że każdy już wie o co chodzi o co chcę pokazać. Myślenie, że wszystko co jest zapisane w Biblii trzeba brać dosłownie jest nie tylko szkodliwe, ale niedorzeczne. Co zatem robić i jak interpretować Biblię? Jest jedna prosta rada.
Ewangelia jest kluczem
Chrześcijanin powinien być człowiekiem, dla którego najważniejsza jest Ewangelia, a w niej to wszystko, co powiedział i zrobił Jezus. I tutaj jednak trzeba mieć głowę otwartą, by nie przeklinać drzew, które nie dają owoców (por. Mk 11, 12-14), ale zasadniczo rzecz biorąc wszystko to, co znajduje się w Biblii należy interpretować z Ewangelią w ręku.
Nieewangeliczny Stary Testament?
Jeśli więc coś jest zgodnego z tym, co mówił i robił Jezus, jako chrześcijanin możesz to przyjąć. Jeśli jednak napotkasz w Biblii na takie passusy, które z Ewangelią nie mają nic wspólnego, albo są z nią sprzeczne, to pomiń je bez wyrzutów sumienia. Stary Testament nie jest wolny od opisów „Boga”, który zabija ludzi, albo karze ich chorobami lub innymi nieszczęściami. Jednak taki obraz nie jest zgodny z tym, co o Bogu objawił nam Jezus. Bo czy w świetle Ewangelii da się utrzymać, że Bóg karze chorobami, zsyła nieszczęścia, a nawet zabija niewinnych ludzi?
Co na to prawdziwy Bóg?
Dlaczego więc takie obrazy znalazły się w Starym Testamencie? Musisz pamiętać, że Biblię pisali ludzie, a więc przekazywali oni swoje wyobrażenie dotyczące Boga, a ich wyobrażenie nie było wolne od błędów. Dopiero, gdy na ziemi pojawił się Mesjasz, ludzie otrzymali pełnię prawdy o Bogu. To właśnie On pokazał, że Bóg nie zabija grzeszników, ale się z nimi brata i traktuje ich jak przyjaciół. To On nauczał, że miłość stoi Boga wyżej niż sprawiedliwość. To On wielokrotnie pokazywał, że za nic ma starotestamentalne, bezduszne przepisy, a dla Boga najważniejszy jest człowiek. On – Jezus Chrystus – był Bogiem. To jak się zachowywał i co mówił jest istotą chrześcijańskiej wiary.
Dlatego, drogi Zaangażowany Chrześcijaninie, zanim zaczniesz uzasadniać swoje poglądy, cytatami z Biblii, to sprawdź, proszę, czy są one zgodne z nauką Chrystusa, bo szkodzisz sam sobie i innym wyrządzasz krzywdę. Stajesz się jak faryzeusz, dla którego ważniejsze są prawa i nakazy, niż przykazanie, które zostawił Ten, którego uczniem się nazywasz.
Pomagam ludziom w rozwoju życia chrześcijańskiego w oparciu o Ewangelię. Jeśli szukasz pomocy zapraszam do kontaktu.
Tutaj możesz zapoznać się krótkim opisem tego jak pracuję i ofertą cenową – mentoring.
Tag:Biblia, geje, LGBT, Pismo Święte
2 komentarzy
Maly blad jezykowy na koncu: “Ten, którego uczeniem się nazywasz.” A jesli chodzi o tekst to z ciekawością go przeczytalem.
Dziękuję za czujność. Tekst został poprawiony.